Galeria Asymetria, Dom Funkcjonalny, ul. Jakubowska 16, Warszawa
Wernisaż w sobotę 30 kwietnia od godz. 19:00, ekspozycja do 28 maja 2016
Organizatorzy: Fundacja Asymetria oraz Instytut Jerzego Lewczyńskiego (w budowie)
Kurator: Rafał Lewandowski
Arno Gisinger, Konstelacja Benjaminowska / Die Benjamin Konstellation
Wystawa zbudowana ze zdjęć autorstwa Arno Gisingera, austriackiego fotografa i wykładowcy (żyjącego we Francji) i tekstów z czasu wygnania słynnego niemieckiego myśliciela Waltera Benjamina (1892-1940).
Każdemu zdjęciu, będącemu świadectwem miejsc, w których bywał Benjamin, towarzyszy cytat z jego pism. Projekt jest konstelacją teraźniejszości i przeszłości, montażem fotografii i badań historycznych, tekstu i obrazu.
Gisinger pokazuje, jak za pomocą fotografii odnosić się do historii, jak ją badać za pomocą tego medium. Wystawa będzie również próbą namysłu nad zagadnieniem konstruowania dystansu do historii, tworzeniem jej alternatywnych odnóg, wreszcie problemem wygnania i pisania historii (tworzenia sztuki) z pozycji wygnańca, emigranta. Będzie to pierwsza w Polsce prezentacja znanego już w Europie projektu.
Wystawie towarzyszyć będzie wykład Arno Gisingera (po angielsku)
„Nowa historia duchów. Aby Warburg”
W piątek 29 kwietnia 2016 o godz. 18:00, Austriackie Forum Kultury, Próżna 7/9, Warszawa.
„Od dawna, prawdę powiedziawszy od wielu lat, podtrzymuję pomysł rozrysowania na papierze przestrzeni życia i zachodzących tam przemieszczeń.”
(Walter Benjamin)
„Podróże i pobyty Benjamina są, być może, najlepszym sposobem – przestrzennym – schwytania życia, wydarzeń, zerwań i kontynuacji”, pisał Jean Lacoste, francuski tłumacz i komentator dzieła autora Pasaży. Benjaminowska geografia, konstelacja miast i miejsc, mieszkań i hoteli – Paryż, Berlin, Neapol, Marsylia, San Remo, Nicea, Portbou, Ibiza, Fionia, ale również choćby Moskwa… – jest więc z pewnością czymś więcej niż tylko ważnym elementem biografii filozofa, psychogeograficznym rysem.
To pewna wizja – równocześnie precyzyjna i labiryntowa – w której najważniejszą rolę odgrywa przemieszczenie, nieustający ruch (ruch (w) przestrzeni, ruch myśli, cytatów i obrazów). Ruch, któremu poddaje się sam Benjamin – emigrant, uciekinier z hitlerowskich Niemiec i z reguł akademickiej hierarchii i akademickiego pisania – i któremu, siłą rzeczy, poddani są również jego czytelnicy, błąkający się wśród piętrzących się układów fragmentów i cytatów składających się na Pasaże, zagubieni gdzieś między literaturą, filozofią i polityką, między Paryżem, Berlinem, Moskwą a Portbou.
Arno Gisinger podąża dziś śladami Benjamina, fotografując konkretne miejsca związane z biografią autora Pasaży – resztki aury (lub jej brak), efektowną lub bardzo zwyczajną scenografię przestrzennych i filozoficznych przemieszczeń. Statyczne, precyzyjne kadry zostają jednak zaburzone wprowadzeniem tekstu, literackimi świadectwami fizycznego i duchowego wygnania: napięcie, jakie pojawia się ze zderzenia słowa i obrazu, teraźniejszości i przeszłości, konkretu miejsca i abstrakcji myśli sprawia, że zyskują one dialektyczną moc, stają się dynamicznymi „obrazami myśli”.
Na jednym z najbardziej sugestywnych zdjęć Konstelacji Benjaminowskiej widzimy dach słynnego hotelu w San Remo i odwrócony napis: Europa. Podwójnie zaburzona czytelność tego symbolu każe zwrócić uwagę na jego aktualność. „Uczeń czyta elementarz, astrolog odczytuje przyszłość z gwiazd”
– jaką przyszłość odczytamy dziś z tej konstelacji?
Czy w Europie emigrantów i wygnańców, Europie tak jak wtedy, w latach 30., zagrożonej faszyzmem, nie powinniśmy znów uważniej spoglądać w gwiazdy?
Tomasz Szerszeń