Galeria Extravagance
w Sosnowieckim Centrum Sztuki - Zamek Sielecki, ul. Zamkowa 2, Sosnowiec
Wernisaż w piątek 10 maja, ekspozycja do 16 czerwca 2013
Kuratorzy: Czesław Chwiszczuk (ZPAF) i Małgorzata Malinowska-Klimek (SCS-ZS)
Uczestnicy wystawy: Jacek Braun, Czesław Chwiszczuk, Andrzej Dudek-Dürer, Tomasz Fronckiewicz, Waldemar Grzelak, Katarzyna Karczmarz, Piotr Komorowski, Jacek Lalak, Magdalena Lasota,
Ewa Martyniszyn, Dorota Sitnik, Maciej Stawiński, Małgorzta Skoczylas, Alina Ścibor, Iwona Wojtycza-Fronckiewicz, Waldemar Zieliński.
Wystawa jest wyjątkową okazją, aby zobaczyć najciekawsze fotografie twórców stowarzyszonych w Okręgu Związku Polskich Artystów Fotografików z siedzibą we Wrocławiu, a także kandydatów do tego grona.
To środowisko niezwykłe, pełne oryginalnych osobowości twórczych, dynamiczne, zróżnicowane, a zarazem obdarzone rysem wspólnego rozumienia fotografii. Tematem prezentowanych zdjęć jest autoportret.
Autoportret to szczególny rodzaj zdjęć. Pozornie nie różnią się one od innych. Przeznaczeniem ich jest jednak istnieć bardziej dla ich twórców, niż dla odbiorców. Ich ostateczny sens dla tych ostatnich pozostanie w jakimś stopniu hermetyczny i nieodgadniony. Skoro tak, skoro autorowi powinno wystarczyć samo wykonanie zdjęć, to dlaczego, w efekcie końcowym, zazwyczaj przeznacza je do upublicznienia? Pomijając rozmaite koniunkturalne motywacje, przyczyna leży chyba w tym, że doświadczanie świata poprzez siebie, potwierdzone obiektywizmem fotograficznego zapisu, jest rzeczywiste, autentyczne, także mistyczne, ale przecież i niewysłowione w swojej unikalności, nie da się go z niczym porównać i niczym zastąpić. Pokusa, aby podzielić się z innymi tym szczególnym egzystencjalnym doznaniem, jest bardzo silna.
Fotografia wydaje się odpowiednim kodem komunikacyjnym, zaświadczającym o autentyczności tego doznania. Ale chociaż komunikat ten wysyłany jest ku innym ludziom, to siła jego rażenia dotyka przede wszystkim jego nadawcę. Autoportret, z cechującym go nieodłącznym drażnieniem granic intymności oraz – jednak – przestrzeganiem reguł zapisu na kliszy, może być rozumiany jako metafora twórczości w ogóle. Problem autoportretu wykracza poza jednostkową refleksję i rzutuje na przesłanie uniwersalne. Chodzi w tym przypadku o fakt, że w fotograficznym autoportrecie można się doszukać koncepcji sztuki, jej źródeł, jej tajemnic, jej dramatu oraz demiurgicznego sensu.
Piotr Komorowski, fragment tekstu „Bardziej niż lustro”, zamieszczonego w katalogu wystawy
Interaktywny katalog, pełny tekst Piotra Komorowskiego, a także dokumentacja fotograficzna wernisażu na stronie wystawy w Galerii Extravagance