Galeria Sztuki Rozruch, ul. Jackowskiego 5/7, Poznań
Organizatorzy: Jeżyckie Centrum Kultury oraz Okręg Wielkopolski ZPAF
Wernisaż w środę 17 listopada o godz. 19:00, ekspozycja do 30 listopada 2021
Kuratorzy wystawy: Marianna Michałowska, Piotr Spek. Koordynator projektu: Krzysztof Ślachciak
Sfinansowano ze środków budżetowych Miasta Poznania. #poznanwspiera
Artyści biorący udział w wystawie:
Wojciech Beszterda, Tytus Grodzicki, Katarzyna Kalua Kryńska, Marek Lapis, Katarzyna Łata, Marek Noniewicz, Zdzisław Orłowski, Magdalena Wdowicz-Wierzbowska, Marta Zatylny.
DUCH i MATERIA
MATERIA – Uświadomienie i Zapośredniczenia to pierwotna teza wystawy wynikająca z potrzeby rozpoznania znaczeń fotografii.
Uświadomienie - rola fotografii w nowej erze obrazowania rzeczywistości/kultury obrazkowej.
Zapośredniczenia - próba analizy współczesnej sytuacji fotografii, w różny sposób odnoszącej się do jej kulturowych źródeł oraz nieświadomych lub świadomych zapośredniczeń w przekazie komunikatu artysty.
W definicjach fotografii można przeczytać, że jest ona medium, za pomocą którego „coś” jest transmitowane do odbiorcy. To „coś” można rozumieć na kilka sposobów: 1) techniczny – jako promień światła przesyłany do fotochemicznego nośnika; 2) społeczny – jako komunikat wizualny nadawany przez twórcę obrazu do odbiorcy; 3) symboliczny – jako zestaw kulturowych znaczeń tworzących obraz.
W każdym z tych rozumień fotografia jest jednocześnie zapośredniczeniem – dystansowaniem wobec fotografowanego świata, ale przede wszystkim medium ujmowanym jako możliwość komunikacji.
Ta mediująca cecha fotografii okazała się szczególnie ważna w ostatnich miesiącach, kiedy to dzięki obrazom, rozdzieleni lockdownem mogliśmy pozostawać w relacji z innymi (wysyłając naszym bliskim zdjęcia, komunikując się za pomocą mediów społecznościowych, lub tworząc cyfrowe opowieści).
DUCH – Punkt Zwrotny
Zmiany cywilizacyjne zachodzące w Stanach Zjednoczonych oraz Europie Zachodniej od lat 50-tych do późnych lat 80-tych wydawały się tworzyć świat pełen możliwości, nieograniczony w pomysłach rozwoju. Powoli i nieśpiesznie stawaliśmy się Globalną Wioską.
Globalny rozwój tworzył, trochę w tle, globalne spustoszenie poprzez nieopanowane potrzeby pozyskania, rozwoju, posiadania, tak zwanego „bycia w klubie”.
Kraje bloku wschodniego „bycie w klubie” rozpoczęły na przełomie lat 90-tych – wkroczyły w ustalone tory cywilizacji zachodu pozyskując z niej wszystko bez wyjątku to co dobre i złe, to co cenne i degradujące.
Niespodziewanie pod koniec lat 80-tych ktoś miał odwagę krzyknąć (F. Capra) – Halo Halo Stop - punkt zwrotny – paradygmat cywilizacji musi się zmienić bo dążymy do samozagłady.*
Globalne „być” zaczęło pomału być postrzegane jako globalne problemy w każdym z obszarów „bycia” – ekonomii, biznesu, kultury, środowiska, religii, relacji społecznych, relacji politycznych.
Globalne „być” zaczęło uwierać i przypominać nam, że być może właśnie wjeżdżamy do tunelu, na końcu którego nic nie ma – bo po prostu zbraknie nam „tlenu do bycia w klubie”, tlenu po prostu.
Po niemal 40 latach od tego okrzyku wydaje się, że nie jesteśmy mądrzejsi, brniemy z różną prędkością do wylotu z tunelu braku świadomości zmian i braku percepcji zachodzących zjawisk w naszym otoczeniu właściwe we wszystkich jego wymiarach.
Może warto na chwilę zatrzymać się w tym szaleństwie, wziąć oddech i zastanowić się nad postawionymi wtedy pytaniami: Czy jesteśmy faktycznie świadkami postępującego kryzysu cywilizacji, w którą tak wielu wierzyło i wierzy?
Czy jesteśmy świadkami początku końca wszystkiego czego się nauczyliśmy w horyzoncie ostanich 2000 lat, czy może to początki nowego świata opartego o nowych Kartezjuszy, Platonów i Newtonów opisujących od początku rzeczywistość i ustanawiających ją po nowemu i w innych wymiarach dla nas jeszcze nie do końca rozpoznanych?
A może to jest po prostu normalne i nie ma się czym przejmować ?????
Czy jesteśmy świadomi? Co wywołuje w nas UŚWIADOMIENIE STANU RZECZY ???? __________________
* Fritjof Capra – Punkt Zwrotny – 1982