18.12. - 5.01.2018
Stara Galeria ZPAF
Plac Zamkowy 8, Warszawa
Wernisaż wystawy
w poniedziałek 18 grudnia o godz. 19:30
Wystawa czynna
do 5 stycznia 2018
wtorek — niedziela
w godz. 14 — 18
Organizator:
Okręg Warszawski ZPAF
Kurator wystawy:
Krzysztof Zając
Uczestnicy pleneru i wystawy:
Jerzy Bednarski – Okręg Świętokrzyski
Ryszard Karczmarski – Okręg Lubelski
Arkadiusz Ławrywianiec – Okręg Śląski
Zbigniew Podsiadło – Okręg Górski
Jolanta Rycerska – Okręg Warszawski
Sergiusz Sachno – Okręg Warszawski
Kamila Sammler – Okręg Warszawski
Stanisław Składanowski – Okręg Gdański
Piotr Spek – Okręg Wielkopolski
Piotr Targosz – Okręg Górski
Magdalena Wdowicz-Wierzbowska – Okręg Warszawski
Stanisława Zacharko-Łagowska – Okręg Świętokrzyski
Krzysztof Zając – Okręg Świętokrzyski
Otwarcie wystawy w Starej Galerii ZPAF
Miejsce, czas – i odkrywcze spojrzenie oka uzbrojonego w obiektyw aparatu fotograficznego – to zazwyczaj podstawowe założenia plenerów fotograficznych. Lecz w plenerach GENIUS LOCI, których ideę sformułował Zarząd Główny Związku Polskich Artystów Fotografików na czele z Prezes Jolantą Rycerską, równie ważnym elementem jest cowieczorne tło dyskusji, oraz wymiana własnych doświadczeń i poglądów ogniskujących się wokół tematu funkcjonowania ZPAF w nieustannie zmieniającej się współczesnej rzeczywistości: prawnej, społecznej i artystycznej. Dlatego też do udziału w plenerze zapraszani są najaktywniejsi związkowi działacze: prezesi i wiceprezesi zarządów poszczególnych okręgów ZPAF, oraz członkowie Rady Artystycznej. Jednak ten nieco „administracyjny” dobór uczestników pleneru przekłada się nie tylko na jego atrakcyjność towarzyską i ogólnopolski charakter: ich społeczna aktywność idzie bowiem w parze z intensywną aktywnością twórczą i wysokim poziomem artystycznym prac.
Kielecka edycja GENIUS LOCI jest jego drugą odsłoną: pierwsza odbyła się w ubiegłym roku w Łodzi i została podsumowana wystawą w Starej Galerii ZPAF w Warszawie, eksponowaną w dniach 1.08 – 5.09.2016 a potem w łódzkim Teatrze Jaracza. Obecnie z możliwości zaprezentowania swojej publiczności autorskich interpretacji kieleckiego „opiekuńczego ducha miejsca” skorzystało Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach, a teraz Stara Galeria ZPAF w Warszawie.
Zważywszy na krótki czas trwania pleneru: 20 – 24 września, dodatkowo zakłócony fatalną pogodą, interpretacje te często dokonywane były wręcz instynktownie – zwłaszcza przez tych uczestników, którzy w naszym mieście byli po raz pierwszy. Niektórzy przyjechali tu kolejny raz: aby w bardziej sprzyjających warunkach precyzować własne odczucia, otwierać się na związane z wybranymi miejscami emocje i kształtować jak najbardziej trafną – i osobistą – fotograficzną definicję kieleckiego „genius loci”. W najkorzystniejszej sytuacji byli Kielczanie: ale i oni, lojalnie, wykonali swoje fotografie w tym samym czasie, co pozostali.
W rezultacie powstał niezwykle ciekawy i różnorodny dokument czasu i miejsca, mający jednocześnie charakter impresji, pogłębionej w wielu przypadkach konkretną wiedzą oraz ubarwionej emocjonalnymi doznaniami. Trzynastu uczestników: Jerzy Bednarski, Ryszard Karczmarski, Arkadiusz Ławrywianiec, Zbigniew Podsiadło, Jolanta Rycerska, Sergiusz Sachno, Kamila Sammler, Stanisław Składanowski, Piotr Spek, Piotr Targosz, Magdalena Wdowicz-Wierzbowska, Stanisława Zacharko-Łagowska I Krzysztof Zając, zmierzyło się tu nie tylko ze specyfiką przestrzeni, konkretem starej i nowej architektury, ulotnością okoliczności i sytuacji czy różnorodnością relacji z ludźmi. Także z własnymi, indywidualnymi predyspozycjami, odczuciami, doznaniami, wyobrażeniami, oraz impulsami własnej, wyczulonej artystycznej i fotograficznej wrażliwości. To przełożyło się na autorską oryginalność ich dzieł
i na ich spójność z charakterami twórczości. Odnosi się wrażenie, że Kielce stały się dla nich nie tylko „zadanym” tematem – także cenną inspiracją.
Najistotniejsze jednakże w kieleckiej edycji GENIUS LOCI jest to, że każdy odnalazł tu coś innego, swojego, coś, co mógł nadbudować własną indywidualnością i pokazać we własny sposób. Dookreślić własną interpretacją wyjątkowość wybranego fragmentu miasta, wydobyć jego specyfikę, dotknąć jego złożonej historii, kultury i żywej tkanki współczesności. Ta różnorodność spojrzeń i postaw twórczych, sposobów wykorzystania możliwości fotograficznego medium, stanowi o ogromnej wartości tej prezentacji. Pozwala ona także Kielczanom spojrzeć na swoje miasto z innego punktu widzenia, zobaczyć miejsca oswojone codziennością aż do granic niezauważalności, oczami odkrywających je dla siebie artystów. I nie tylko same miejsca – także znakomite dzieła fotografii artystycznej, z jednej strony mocno zakorzenione w kieleckiej rzeczywistości, lecz z drugiej – wyrastające ponad nią: w ideową, subiektywną i nieoczywistą, rzeczywistość świata sztuki.
Stanisława Zacharko-Łagowska