Zamek Królewski w Warszawie, Plac Zamkowy 4
Galeria Wystaw Czasowych na II piętrze
Wernisaż we wtorek 4 marca o godz. 10:00, ekspozycja do 30 marca 2014
Organizator: Fundacja Pro Memoria
Wystawa w Zamku Królewskim w Warszawie odbywa się w dziesięć lat od śmierci artysty i prezentuje prace udostępnione przez córkę Edwarda Hartwiga, Panią Danutę Saulewicz. Trudno o miejsce bardziej odpowiednie dla tej właśnie wystawy. Dzięki niej Zamek Królewski, miejsce historyczne i trwały element polskiego krajobrazu, staje się jakby soczewką, w której skupia się fascynacja artysty tym właśnie krajobrazem i ludźmi, którzy ów krajobraz zamieszkują. Na wystawie przedstawiono ok. 150 prac artysty z różnych okresów jego życia. Jest kilkanaście prac przed II wojny światowej, tych najstarszych jak i prace, które ze względu na swą tematykę można łatwo przypisać do kolejnych okresów epoki Polski Ludowej. Na wystawie przedstawiono zmiany i drogę artysty od prawie realizmu, poprzez grafikę, aż do impresjonizmu i wręcz abstrakcjonizmu, do którego doszedł w latach 90–tych ubiegłego wieku. Widać to szczególnie w zdjęciach kolorowych.
Jest takie powiedzenie „ludzie patrzą, artysta spostrzega”. Edward Hartwig patrząc na rzeczywistość widział to samo co inni i to rejestrował, czy może „zapisywał” swoim aparatem. Ale patrząc na „ujęty” obraz spostrzegał w nim coś więcej i to coś więcej starał się pokazać przetwarzając sfotografowany obraz sobie tylko znanymi technikami na to co spostrzegł. Metodą niedoświetlania, czy prześwietlania negatywów uzyskiwał efekt grafiki, czy też wręcz malarstwa. Swoim aparatem rejestrował zmiany otaczającego go świata jak i skrzętnie odnotowywał zmiany i ”mody” zachodzące w sztuce. Wszystkie nowe tendencje i nurty w zjawiskach artystycznych były mu zawsze bardzo bliskie, „nigdy nie występował w roli 'spóźnionego pasażera' wobec kultury swojego czasu” jak pisał Jerzy Busza.
Edward Hartwig to jeden z najwybitniejszych fotografików XX wieku, urodzony w Moskwie w roku 1909 niemal całe swoje życie związał z fotografią nie tylko kontynuując rodzinną tradycję zapoczątkowaną przez ojca, Ludwika Hartwiga, właściciela jednego z najbardziej cenionych moskiewskich atelier fotograficznych, ale również realizując swoje artystyczne pasje związane z malarstwem, grafiką, czy teatrem. Gruntowne wykształcenie w dziedzinie grafiki i fotografii (m. in. studia w Instytucie Grafiki w Wiedniu w pracowni Prof. Rudolfa Kopitza) połączone z pasją artystyczną i niespotykanymi pokładami wyobraźni sprawiły, że Hartwig nie tylko był w stanie wykorzystać wszystkie możliwości, jakie dawała i daje fotografia, ale także sam niejednokrotnie wyznaczał nowe trendy przesuwając granice zarówno wyobraźni jak i technicznych możliwość, dzięki czemu korzystając swobodnie z dostępnych wtedy technik obróbki obrazu tworzył prace łączące elementy grafiki, malarstwa i fotografii. Mało kto potrafił tak wspaniale połączyć funkcję dokumentującą fotografii z czystą grą wyobraźni, utrwalenie rzeczywistości z tworzeniem nowych obrazów. Pomagała w tym Hartwigowi dogłębna znajomość nowych technik i trendów w sztuce oraz fascynacja malarstwem. Dzięki tej właśnie pasji potrafił artysta w sposób niespotykany operować tak ważnym elementem w fotografii, jakim jest światło. Jego eksperymenty w tej dziedzinie zyskały mu swego czasu przydomek „mglarza”, który charakteryzując jego zamiłowanie do szczególnego rodzaju efektów w żaden sposób nie wyczerpuje artystycznej różnorodności prac artysty. Nie było tematu, którego by Hartwig w nich nie poruszał, były jednak takie, które interesowały go szczególnie. Należą do nich krajobrazy, zwłaszcza te staropolskie, utrwalone w serii „Wierzby”, subtelne i tajemnicze akty, fotografia teatralna. To tylko niektóre przykłady prac, w których prawdziwość fotografii łączył artysta z nieograniczonymi możliwościami jakie daje wyobraźnia. Lista osiągnięć artystycznych i wystaw Edwarda Hartwiga jest długa, podobnie jak lista prestiżowych kolekcji, w których znajdują się jego prace. Dość powiedzieć, że w roku 1975 w Padwie jego fotografie wzięły udział w wystawie prac dziesięciu najwybitniejszych fotografików świata. Edward Hartwig był jednym z założycieli Związku Polskich Artystów Fotografików w 1947 roku, zostając po latach Członkiem Honorowym i bardzo aktywnie działał w tej organizacji aż do śmierci.
[na podstawie informacji P. Grzegorza Rogińskiego, ze skrótami i uzupełnieniem ostatnim zdaniem]