Katarzyna Marczyńska i Tomasz Kaczorek "Chasydzi"
Prezentowany projekt jest fotograficznym zapisem wydarzeń i sytuacji zaobserwowanych podczas święta
Rosh Hashanah w Umaniu na Ukrainie.
Uma
ń (dawny Humań), to aktualnie niewielkie, prowincjonalne miasteczko na Ukrainie, leżące w obwodzie
Czerkawskim. W naszej pami
ęci nazwa ta kojarzy się tragicznie. Humań spływał krwią znacznie częściej
ni
ż inne miasta wschodnich rubieży dawnej Rzeczypospolitej. Ofiarami tutejszych pogromów byli zarówno
Polacy jak i
Żydzi, sprawcami zaś Hajdamacy - ludność chłopska zamieszkująca okolice. Pierwsza wielka
masakra ludno
ści Humania zakończyła się pogromami i pożarem w 1749 roku. Kolejna masakra dotknęła
to miasteczko w 1768 roku, kiedy to oddzia
ły kozackie z garnizonu Iwana Gonty wymordowały całe miasto
i stawiaj
ących opór ramię w ramię Polaków i Żydów. Wydarzenia te opisuje ludowa pieśń "Kine al gzejres
Ukraine",
śpiewana na tych terenach jeszcze pod koniec XIX wieku. Pamięć ofiar masakry Humania była
żywa na przełomie XVIII i XIX wieku. To zapewne dlatego ciężko chory cadyk z Bracławia oświadczył
swoim uczniom: "Dusze męczenników mnie oczekują. Zawieźcie mnie do Humania".
Dzi
ś na szczęście nikt nie jest tu wrogo nastawiony. Liczni i bogaci Chasydzi są niezwykle pożądanymi
go
śćmi. Opowiada Motl, emerytowany dentysta z Umania: "To jest wielkie wydarzenie, choć zarabiają
na tym głównie ludzie z Kijowa i Odessy (…)" Celem tych wszystkich pielgrzymów przybywających
do Umania jest miejsce pochówku Rabbiego Nachmana - dla nich Uma
ń, to miejsce szczególnie ważne,
bowiem w odró
żnieniu od wyznawców innych cadyków, bracławscy Chasydzi nie mają żyjącego religijnego
przywódcy. Rabbi Nachman urodzony 1772 roku w okolicznym mie
ście Bretslav był założycielem ruchu
chasydzkiego zwanego Breslov Hasidism. Umar
ł na gruźlicę w wieku 38 lat i na jego prośbę pochowano
go w Umaniu. Przed swoj
ą śmiercią złożył słynną obietnicę: "Ktokolwiek przybędzie do mojego grobu,
zmówi dziesi
ęć psalmów Tikkun K'lali i pamiętając o mnie przeznaczy choćby jeden grosz na dobroczynność,
wówczas, niezale
żnie od ciężaru jego grzechów, uczynię wszystko co w mojej mocy by go oczyścić
i uchronić od kary (…)". Od 1911 stało się zwyczajem pielgrzymowanie w to miejsce i Chasydzi starają się
dotrzeć do Umania przynajmniej raz w życiu by prosić Rabbiego Nachmana o pomoc w kłopotach i wsparcie
Ten zjazd to nie tylko wielkie spotkanie wiernych kultywuj
ących tradycję bracławską, to także konfrontacja
kultur. Pielgrzymi przyje
żdżają z różnych zakątków świata - z USA, Europy i krajów Arabskich, zaś życie
tutejszych mieszka
ńców zostaje całkowicie podporządkowane trwającym uroczystościom. Wprawdzie na
miejscu pochówku Rabbiego stoj
ą teraz bloki ukraińskiego osiedla, ale jest symboliczny grób, synagoga
i wiele czasem niecodziennych miejsc na modlitw
ę. W ciągu kilku dni w święto Rosh Hashanah i Yom Kipur,
Uma
ń zalany jest tysiącami Żydów, którzy modlą się, bawią, handlują, jedzą a nawet śpią na ulicach.
Prezentowana wystawa to oczywi
ście wybór z bardzo obszernego materiału, jakim dysponują autorzy.
Decyduj
ąc się na wybór zdjęć chcieliśmy oddać w miarę możliwości jak najlepiej charakter święta
i atmosfer
ę tego miejsca. Wystawę można podzielić na trzy zasadnicze wątki. Przyjazd pielgrzymów,
przygotowania do
Święta Rosh Hashanah oraz wydarzenia związane z samym świętem.
Wszystkie prezentowane zdj
ęcia powstały w 2006 roku.

Opracowa
ła Kurator - Anna Wolska

Źródła: Michał Bilewicz "Tam, gdzie Nachman za pejsy z gehenny wyciąga"
oraz tekst i informacje autorów: Katarzyny Marczy
ńskiej i Tomasza Kaczorka.

Oficjalny patronat nad wystawą objęła Organizacja Chabad-Lubavitch of Poland.

Katarzyna Marczyńska i Tomasz Kaczorek
Jeste
śmy parą przyjaciół. Poznaliśmy się w 2003 w Warszawskiej Szkole Fotografii Mariana Schmidta.
Interesuje nas fotografia humanistyczna i reporta
żowa. Chętnie poznajemy ludzi, często z nimi rozmawiamy
oraz dokumentujemy ich emocje. W 2005 roku zacz
ęliśmy wspólnie fotografować. Tematem naszych zdjęć
s
ą święta religijne różnych wyznań, zanikające miejsca i zawody, mieszkańcy Warszawy, bezdomni.
Dokumentacja
życia mieszkańców kanałów na Żeraniu jest tematem naszej pracy dyplomowej.
W czerwcu 2006 w ramach praskiego festiwalu S
ąsiedzi dla Sąsiadów prezentowaliśmy nasze
cykle zdj
ęć pt. „Giganci” i „Chasydzi”. Obecnie bierzemy też udział w międzynarodowym projekcie
reporta
żowym związanym z Warszawską Szkołą Fotografii i Akademią Fotografii w Berlinie.