Agnieszka Rasińska "Zawsze jest tylko teraz"
"Sceny zatrzymane przez migawkę aparatu, nieuchwytne dla ludzkiego oka, mogą zaskakiwać czasami nawet szokować
odbiorcę. - w tym tkwi magia fotografii. Zdjęcie jest sposobem na zatrzymanie czasu.
W przeciwieństwie do filmu, w którym sceny mijają równie szybko jak w życiu, zdjęciem fotograf zatrzymuje
i utrwala mijający czas, sytuacje, która juz nigdy się nie powtórzy, ponieważ wszystko wokół zamienia się i przemija."
Kaja Rasińska
Agnieszka Rasińska poruszała się w wielu przestrzeniach. Jej domem była Polska i Norwegia, Anglia i Libia.
Ta mobilność miała chyba również przełożenie na Jej sposób pracy, gdy z równą łatwością zajmowała się
dokumentem, pejzażem czy portretem. Pierwszym, co rzuca się w oczy analizując dokładniej zdjęcia
Agnieszki, to bardzo umiejętne posługiwanie się kontrastami - bielą i czernią, statyką i dynamiką, bardzo
rzetelne, rozgrywanie kompozycji wewnątrz kadru, w końcu umiejętność dostrzegania ukrytej poetyki
w prostych przedmiotach (zdjęcie łodzi, które otwiera wystawę). Ta skromna skala, czysto fotograficznych
środków, buduje przejmujące, z perspektywy czasu chciałoby się rzec – czasem wręcz alegoryczne obrazy.
Realizując ten projekt nie chciałam upraszczać sobie zadania prezentując wcześniejsze, skończone
lub prezentowane gdzie indziej wystawy. Nie mogłam też liczyć na pomoc ze strony samej autorki...
Po spotkaniu z rodziną Agnieszki – Kają, Andrzejem i Pawłem Rasińskimi oraz naszych wspólnych naradach,
pojawił się pewien pomysł na ekspozycję Jej prac w Galerii. Wybraliśmy jeden z niedokończonych projektów
Agnieszki i uzupełniliśmy go o zdjęcia, pochodzące z różnych negatywów, które Naszym zdaniem najlepiej
charakteryzowały Jej warsztat, zainteresowania i "światy", w których przebywała. Dlatego na swoje
sumienie biorę decyzję o zamknięciu i ograniczeniu wszystkich obrazów do skali szarości. Naszą wystawę
zamyka zdjęcie - autoportret autorki. Patrząc na nie, wydaje się, że Agnieszka zasnęła w oczekiwaniu
na trzask migawki uruchamianej samowyzwalaczem. O czym śni? Chciałabym bardzo wierzyć, że śni o nas,
o wernisażu, o gościach, o widzach przybywających do Galerii, że my wszyscy jesteśmy Jej niekończącym
się snem, w którym czas się zatrzymał i "zawsze jest tylko teraz".
Anna Wolska
"(...) Te zdjęcia mają w sobie tylko pozorny spokój i piękno. Niemal zawsze wypełnia je niepokój.
Są po prostu niezwykle poruszające."
Tomek Sikora
Aga Rasińska - urodziła się w Warszawie w 1979 roku, jako 7-letnia dziewczynka wyjechała z rodzicami
i bratem do Afryki, później do Norwegi. Maturę zrobiła w Anglii. Na studia przyjechała do Warszawy.
Studiowała dziennikarstwo, fotografię i etnografię. Fotografowanie było jej pasją, nie rozstawała się
z aparatem fotograficznym. Miała 26 lat.
Wystawy: Galeria Bezdomna - Warszawa, maj 2002; Gdańsk, sierpień 2002; Katowice, październik 2002;
Warszawa, grudzień 2002; Łódź, maj 2003; Melbourne, październik 2003; Kraków, listopad 2003; Wrocław,
czerwiec 2004; Kraków, listopad 2004; Nowy Jork, wrzesień 2005. Galeria "Pod Schodami": "Odbicia
na lustrach", Warszawa 2002; "Komórka - Organ - Organizm", Warszawa 2003; Klub Jazgot: "Stypa - kilka
moich zdjęć", Warszawa 2004; Galeria "OKO": "Cztery sny, a może pięć", Kraków, listopad 2003; Galeria
"Miejsce" - slaidshow "Cztery sny...", Warszawa 2003; Galeria "OKO": "Suszona ryba", Kraków, maj 2006.
Specjalne wyróżnienie w konkursie fotograficznym Canona "Przekraczanie granic", grudzień 2003.
Kurator - Anna Wolska